Cassandra 2019 + Unsound Fest

Dźwiękowa interwencja w tkankę miejską podnosząca problemy klimatyczne antropocenu. Prezentowana też w wersji audio w ramach festiwalu Unsound na zewnątrz hotelu Forum podczas nocnych imprez.

Paweł Kulczyński, Cassandra, 2019, photo: Michał Jędrzejewski Paweł Kulczyński, Cassandra, 2019, photo: Michał Jędrzejewski

https://www.unsound.pl/pl/artists/pawel-kulczynski


Cassandra consist of different 48 audio parts 15-75 sec. playing every 15 minutes 8-20, each with creepy a capella, choir-like jingle of synthesised artificial vocals spelling the climate catastrophe. It was also presented at 2019 Unsound festival during party nights outside Forum hotel.

Egzotyczna, geometryczna forma próbnika/lądownika/stacji ma ustanawiać zewnętrzny/obcy charakter obiektu wobec "badanego" miejsca, przywoływać punkt obiektywnego obserwatora, nawołującego do opamiętania i refleksji z "pozaplanetarnej" pozycji analitycznej. Oto ludzkość z zapamiętaniem tratuje swoję jedyną siedzibę, w wykładniczym tempie podkopując fundamenty istnienia swojego gatunku w imię krótkowzrocznych i rzekomych korzyści, napędzana korporacyjną chciwością, populizmem i zwykłą głupotą.

Górny Śląsk, jako jedna z kolebek rewolucji przemysłowej, jest miejscem symbolicznym dla walki o czystą Ziemię i niesie olbrzmi potencjał mitotwórczy dla przemian społecznych, politycznych i strukturalnych mogących powstrzymać niemal pewną już katastrofę klimatyczną, która prawdopodobnie zburzy społeczny porządek na skutek braku wody, pożywienia i wielkich migracji. Zamiast tego jest miejscem groteskowych deklaracji rządzących, jakby ostatnie trzydzieści lat spędzili bez kontaktu z rzeczywistością, zarówno ekologiczną, jak i ekonomiczną, czego przykładem były ich wypowiedzi podczas Szczytu Klimatycznego ONZ w Katowicach.

KASANDRA ma być więc natrętnym przypomnieniem, złowieszczym kurantem i apokaliptycznym dżinglem przerywającym nasze katatoniczne, kolektywne wyparcie okoliczności o znaczeniu dla nas przecież kardynalnym. Instalacja odmierzać ma czas na podobieństwo publicznego zegara, sygnalizując mijające kwadranse i godziny z których każda odbiera nam szansę powstrzymania szóstego wielkiego wymierania gatunków, będącego efektem bezmyślnej i rabunkowej cywilizacji ludzkiej, która według większości prognoz ostatecznie pogrąży samą siebie.

Media

Installations